Nauka programowania na kursie - historia Marcina
Niedługo przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu kursu, rzuciłem studia. To było moje drugie podejście do uczelni. Pierwszy raz, zaraz po maturze, wyjechałem do Szczecina, żeby studiować budownictwo.
Pierwszy rok budownictwa był mordęgą i jedną wielką refleksją, czy naprawdę chcę się tym zajmować zawodowo, potencjalnie przez resztę życia.
Na początku drugiego roku podjąłem decyzję o rzuceniu studiów i wróciłem do swojego rodzinnego miasta. Po rocznej przerwie podjąłem drugą próbę. Tym razem padło na kognitywistykę na UAMie w Poznaniu. Historia zatoczyła koło - na drugim roku studiów poszedłem na urlop dziekański, z którego już na uczelnie nie wróciłem ;).
Sam kierunek był niesamowicie ciekawy, ale nie widziałem praktycznego zastosowania tego wykształcenia na rynku pracy. Z tego, co widzę na mediach społecznościowych, większość moich kolegów i koleżanek z kognitywistyki i tak wylądowało po studiach w IT (większość jako UX designerzy), więc można powiedzieć, że wybrałem drogę na skróty decydując się na kurs.
Pracowałem jako barman, godziłem studia z pracą w nocy
W międzyczasie pracowałem jako barman. Najpierw w klubie, później w jednym z shot barów na starym rynku. Wbrew pozorom, w takiej pracy można naprawdę przyzwoicie zarobić, od samego początku byłem w stanie spokojnie sam się utrzymać, godząc studia z pracą w nocy. Generalnie rzecz biorąc praca za barem mi się podobała. Światek gastronomii jest dosyć specyficzny - w pozytywnym sensie.
Jednak po jakimś czasie zacząłem mieć dość nocnego trybu życia, braku wolnych weekendów i nie zawsze uprzejmych i przyjaznych klientów...
Zacząłem samodzielną naukę programowania, co sprawiało mi przyjemność
Myśl o nauce programowania już kiedyś chodziła mi po głowie, ale nigdy nie poświęciłem czasu na to, żeby zapoznać się z tematem i zobaczyć jak to wygląda w praktyce. Tym razem postanowiłem spróbować. Znalazłem na początku darmowe materiały i okazało się, że dosyć łatwo mi to wchodzi. Programowanie sprawiało mi przyjemność. Teraz z perspektywy czasu widzę, jak mało wtedy wiedziałem, ale mimo to czułem, że mógłbym zajmować się tym zawodowo.
Po darmowych materiałach przyszła kolej na płatne platformy e-learningowe, z dużo obszerniejszymi tutorialami i zadaniami do wykonania samodzielnie.
W tym samym czasie natrafiłem na oferty kilku szkół programowania. Atmosfera, stres i zmęczenie spowodowane ówczesną pracą popchnęły mnie do decyzji, by z niej zrezygnować i w 100% skupić się na zdobywaniu umiejętności potrzebnych na rynku IT.
Mimo wszystko obawiałem się ryzyka związanego z uczestnictwem w kursie, ponieważ jeszcze w tamtym czasie (2016 rok) nie było aż tylu opinii od absolwentów, więc było dużo trudniej zdecydować, która oferta będzie najlepsza. Padło na Coders Lab i nie żałuję wyboru.
Z kursu jestem zadowolony w 100%
Super mentorzy, którzy odpisywali o każdej porze dnia i nocy, wszystko cierpliwie tłumaczyli i nie zostawiali nikogo bez odpowiedzi na ich pytania. Również bardzo miło wspominam atmosferę w grupie. W sumie to ciężko znaleźć mi coś, co mi się nie podobało.
Największym wyzwaniem było przyswojenie ogromnej ilości nowych informacji i sposobu myślenia. Codzienna praca nad kodem w rzeczywistości zajmowała mi 14-15 godzin, ale pomimo wszystko z perspektywy czasu bardzo fajnie wspominam ten okres.
Obecnie pracuję jako programista. W pracy dzieje się sporo, więc nie narzekam na brak wyzwań
Po kursie odezwała się do mnie jedna z firm partnerskich i zaprosiła mnie na rozmowę kwalifikacyjną. W międzyczasie, na jednym z meetup'ów organizowanych w Poznaniu złapałem kontakt z drugą firmą, która zaprosiła mnie później na rozmowę kwalifikacyjną. Ostatecznie wybrałem tę drugą firmę. To wszystko miało miejsce jakiś miesiąc po zakończeniu kursu.
Obecnie pracuję w jeszcze innej firmie. Zajmujemy się rozwojem oprogramowania pozwalającego na stawianie sklepów dla drukarni internetowych. Jest to dość rozbudowany projekt, wokół którego cały czas rozbudowujemy dodatkowe funkcjonalności i poboczne projekty na wewnętrzne potrzeby zespołu. Dzieje się sporo, więc wreszcie nie narzekam na brak wyzwań.
Sprawdź, jak odkodować swoją moc
Pobierz nasz informator - znajdziesz w nim porady jak wybrać kurs dla siebie oraz informacje o ścieżkach rozwoju w IT, które czekają na Ciebie po kursie.
Poznaj inne historie
Każdy z Absolwentów miał na starcie inne motywacje i wątpliwośći. Ale to oni podjęli śmiałą decyzję i zrobili ten pierwszy, trudny krok w kierunku zmiany. Odrzucili dotychczasowe osiągnięcia oraz zdobyte doświadczenia i… zmienili swoje zawodowe życie. Zobacz, jak to zrobili.